Tak jak w temacie to jest ostatni tydzień.Dlaczego? Zaraz wam opowiem. Mój ojciec zdradzał moją mamę. Gdy mama się o tym dowiedziała chciała rozwodu. Rozwód odbędzie się jutro. Mama biedna porzucona w ciąży...... Z tego właśnie powodu przeprowadzamy się z siostrą i mamą do Wrocławia. Jeszcze nigdy tam nie byłam..... Przeprowadzamy się z mamą i siostrą w okolice gdzie moja mama się urodziła więc dla niej lepiej. Teraz trwają pakowania bo nasze mieszkanie jest bardzo duże(100m2) ale w przeprowadzce są plusy i minusy np. plus: przeprowadzamy się do domku a nie mieszkania i metrowanie jest bardzo podobne(110m2). moja siostra ma dopiero 9 lat i to dla niej dziwne, że rodzice się rozwodzą... Ale co mi tam życie toczy się dalej i musimy z tym żyć;) Powiedziałam już koleżanką o przeprowadzce i jest im przykro tak jak mi ale mamy jeszcze gg i skype ;-) Dokładnie w niedziele za tydzień będę już w nowym domu....Dopiero 2 gim a już nowa szkoła... Ale trudno niech będzie. Dziś oprócz tego całego pakowania spotkałam się z dziewczynami w weekend chyba po raz ostatni. Byłyśmy w kinie na "I że cię nie opuszcze...." Taki trochę nudnawy..... A oprócz tego w wolnych chwilach oglądam sobie Przepis na życie stare odcinki bo wcześniej tego nie oglądałam... Ta Anka trochę podobna do mojej mamy. Opuszczona z dzieckiem...
Daje wam link:
http://tvnplayer.pl/seriale-online/przepis-na-zycie-odcinki,158/odcinek-3,S01E03,2612.html
Już jestem przy tym odcinku ;-)
To do zobaczenia jutro;-)
Wasza Monika