Po dniu kobiet.....

Wczorajszy chłopak co dał mi kwiaty myślałam że naprawde chce mnie poderwać..... Ale nie!!!!! Dziś dowiedziałam się że pani wymyśliła że dlatego że w szkole nic nie dostałyśmy,żeby każdy chłopak wybrany przez panią dał jednej dziewczynie kwiatek. Trochę się obraziłam no ale cóż..... Wczoraj wieczorem nieźle się ubawiłam.Poszłyśmy z dziewczynami(mama się zgodziła) na dyskotekę.Jednego drinka sobie strzeliłam. Pierwszego w moim życiu ale tylko jednego.Każda dziewczyna mogła tam jednego wypić..... Wróciłam do domu o 2:00 mama się wściekła.Ja oczywiście potem rano nie mogłam wstać i się porobiło....Ale żyje;-) Do szkoły przyszłam niepomalowana. Nie zdąrzyłam się pomalować. Oczywiście Weronika mnie krytykowała ale miałam to w dupie. Po szkole byłam u babci na obiedzie. Pogadałyśmy sobie.Lubię babcie. Dziadek był jeszcze u swojego kolegi więc jego nie widziałam.Gdy wróciłam do domu,włączyłam sobie komputer i skype.Na skype włączył mi się tata.Zaczynam za nim tęsknić.Ale gdy na skype wtrąciła się jego laska od razy zacząło mi się zwierać na wymioty. Podobno zdąrzyli się zaręczyć. Zdziwiłam się bo dopiero prawie dwa tygodnie po rozwodzie.... Ale tata znał się z nią już 4 miesiące, ale są razem od miesiąca.Właśnie doszłam do wniosku że tata gdy robił dziecko mamie jeszcze z nią był i kochał.Powiedział mi nawet że chciałby od nowa bawić takie dziecko. Ale mama mu się znudziła. Podobno około 75% męrzczyzn po 40-stce zdradza żony.Przykre ale prawdziwe......Potem byłam cała pognębiona. Ale te emocje mógł wywrzeć na mnie okres. Niewiem ale to może możliwe. Tak wam mówię że używam Always Ultra Sensetive Fresh. Całkiem ok. Polecałabym.
A wy czego używacie(tamponów,podpasek....)?Z jakiej firmy?Jaka nazwa? Ok to wszystko.Plotki.Niech będą trzy;-)
                                        Bliźniaczki Olsen

Słynne bliźniaczki Olsen zapowiedziały, że definitywnie porzucają granie w filmach. Ashley Olsen stwierdziła, że nie będzie już występować przed kamerą. Ponoć Mary-Kate jest tego samego zdania. 


Ashley i Mary-Kate rozpoczęły karierę aktorską w wieku zaledwie 9 miesięcy na planie kultowego już serialu komediowego "Pełna chata". 


Jak wyznaje Ashley: 


Pracowałyśmy bez przerwy aż do 18. roku życia. Wtedy postanowiłyśmy zrobić sobie przerwę i iść do szkoły. Potem zaczęłyśmy się zastanawiać, czy nadal chcemy być związane z show-biznesem. Ja od dawna chciałam robić inne rzeczy, co nie znaczy, że Hollywood mnie już zupełnie nie pociąga. Lubię to. Jeśli jednak kiedykolwiek tam wrócę, to na pewno nie jako aktorka. 


Ostatni wspólny film Ashley i Mary-Kate to "Nowy Jork, nowa miłość" z 2004 roku. Od tamtej pory Ashley nie stanęła już na planie żadnej innej produkcji. Mary-Kate zagrała jeszcze kilka pomniejszych ról. 


Obecnie siostry Olsen zajmują się projektowaniem ciuchów. 






Straszna wiadomość!!!!!Pisze o tym na każdym portalu interntowym.....

Testament Whitney Houston

Zmarła 11 lutego amerykańska wokalistka Whitney Houston cały swój majątek zostawiła 19-letniej córce, Bobbi Kristinie. 

Córka gwiazdy weszła tym samym w posiadanie mebli, ubrań, biżuterii, samochodów i rzeczy osobistych słynnej mamy. 

Zgodnie z ostatnią wolą piosenkarki, jej pieniądze mają zostać umieszczone na specjalnym koncie. 

Część pieniędzy Bobbi Kristina będzie mogła podjąć, gdy skończy 21 lat. W dniu 25. urodzin zyska swobodniejszy dostęp do konta, natomiast po skończeniu 30 lat będzie mogła dowolnie gospodarować środkami. 

Wykonawcy testamentu będą mogli również wypłacać Bobbi Kristinie pieniądze na konkretne cele, np. na edukację, kupno domu czy uruchomienie własnego biznesu. 

Nie wiadomo, jak duże oszczędności zostawiła po sobie piosenkarka. Z jednej strony Whitney Houston przed śmiercią miała poważne kłopoty finansowe i musiała pożyczać od znajomych, a z drugiej konto zasilane będzie przecież gigantycznymi wpływami ze sprzedaży płyt i emisji piosenek. 

Ostatnia wola Whitney Houston została spisana w lutym 1993 roku, miesiąc przed narodzinami Bobbi Kristiny.  W testamencie  Whitney Houston zabrakło jej byłego męża, Bobby’ego Browna, biologicznego ojca Bobbi Kristiny.  
Tekst: INTERIA.PL. Źródło: muzyka.interia.pl. Fotografia: Larry Busacca /Getty Images/Flash Press Media.
Plotka 3

Taylor Swift - Ciągle się martwię!

Piosenkarka przyznała właśnie, że często nie może sobie poradzić z własnym zamartwianiem się!

Taylor Swift wyznała właśnie, że jest typem, który się wiecznie zamartwia i stresuje.

Jak twierdzi: - Martwię się o mnóstwo rzeczy ... W sumie to o wszystko - koncerty, występy w filmach, podczas których mogę pomylić tekst i inne takie. Najbardziej jednak stresuje mnie podejmowanie ważnych wyborów, za które cała odpowiedzialność spada tylko na mnie. Ciągle się martwię ...

Wiecie co. Zmieniam nazwe. To nie będą plotki tylko newsy(czytaj:niusy).

                                                      Wasza oddana blogowi MoNiAAAAAA

P.S. Postanowiłam założyć blog w którym będe więcej niusów pisała. To: Świat Newsów jak nie kumacie to poetarzam

newsymonii.blogspot.com